MaszyneriaTranslator Vasco E1: polski przełom w technologii tłumaczeń na żywo > Robert Kamiński Opublikowane 19 lutego 20250 0 118 Podziel się Facebook Podziel się Twitter Podziel się Google+ Podziel się Reddit Podziel się Pinterest Podziel się Linkedin Podziel się Tumblr Krakowska firma Vasco, która zdominowała europejski rynek elektronicznych translatorów z 95% udziałem, wprowadza przełomową zmianę w swoim portfolio produktowym. Historia firmy to fascynująca opowieść o konsekwentnym rozwoju – od aplikacji do nauki języków obcych, przez sukces przenośnych urządzeń tłumaczących (w ubiegłym roku sprzedano ich 100 000), aż po najnowszy projekt: Translator Vasco E1 – pierwsze w historii firmy słuchawki do tłumaczeń symultanicznych. To, co wyróżnia Vasco na tle konkurencji, to nie tylko jakość produktów, ale także niezależność finansowa – cały rozwój firmy, włącznie z najnowszym projektem, został sfinansowany z własnych środków, bez wsparcia zewnętrznych inwestorów. Miałem okazję uczestniczyć w prezentacji tego innowacyjnego urządzenia, a co więcej – otrzymałem egzemplarz testowy. Oto moja analiza produktu, który może zmienić sposób, w jaki pokonujemy bariery językowe.Historia i filozofia projektuVasco, firma z tradycjami sięgającymi 2008 roku, a od 2013 roku specjalizująca się w elektronicznych urządzeniach tłumaczących, postawiła sobie ambitny cel: stworzyć urządzenie, które maksymalnie zbliży się do naturalnej rozmowy między osobami mówiącymi różnymi językami. E1, który zadebiutował w grudniu 2023 roku, jest owocem pracy 50-osobowego zespołu inżynierów i projektantów.Made in Europe!W przeciwieństwie do wielu konkurencyjnych produktów, E1 jest w całości projektowany i składany w Europie. Płytki elektroniczne produkowane są w Polsce, a certyfikacje bezpieczeństwa przeprowadzono w Niemczech. To świadomy wybór firmy, która mimo wyższych kosztów produkcji, zdecydowała się na utrzymanie kontroli nad jakością i bezpieczeństwem produktu.Techniczne aspekty innowacjiSercem systemu jest trzystopniowy proces tłumaczenia, który działa w czasie liczonym w setnych częściach sekundy:Rozpoznawanie mowy (ASR)Tłumaczenie maszynoweSynteza mowyCo ciekawe, Vasco nie polega wyłącznie na jednym dostawcy usług tłumaczeniowych. Firma współpracuje z ponad 10 partnerami, w tym z niemieckim DeepL, który według ich testów często przewyższa jakością tłumaczeń Google Translate. Zespół lingwistyczny Vasco stale testuje i optymalizuje tłumaczenia dla prawie 10 000 par językowych.Ergonomia i imponująca żywotność bateriiJedną z kluczowych decyzji projektowych było zastosowanie konstrukcji nausznej zamiast dousznej. To nie tylko kwestia higieny – chodziło również o komfort podczas długotrwałego użytkowania. Elastyczny pałąk i starannie dobrane materiały sprawiają, że słuchawki można nosić przez wiele godzin bez dyskomfortu.E1 może pochwalić się imponującym czasem pracy – do 7-8 godzin ciągłego użytkowania. Dołączone etui ładujące zapewnia trzy pełne cykle ładowania, co w praktyce oznacza, że możemy używać słuchawek przez tydzień bez dostępu do źródła zasilania.Bezpieczeństwo i prywatnośćW czasach, gdy prywatność danych staje się kluczowym aspektem każdej technologii, Vasco wyznacza nowe standardy w segmencie urządzeń tłumaczących. Szczególnie imponujący jest kompleksowy system zabezpieczeń, który firma opracowała z myślą o użytkownikach korporacyjnych.Podczas prezentacji szczególną uwagę zwróciłem na podejście do bezpieczeństwa danych. W przeciwieństwie do wielu konkurencyjnych rozwiązań, które gromadzą dane do „uczenia” swoich algorytmów, Vasco przyjęło radykalnie inne podejście. W wersji korporacyjnej wszystkie dane związane z tłumaczeniem są przetwarzane w czasie rzeczywistym i natychmiast usuwane. Nie ma tu mowy o żadnym zapisywaniu czy archiwizowaniu – co jest szczególnie istotne przy tłumaczeniu poufnych rozmów biznesowych czy medycznych.System został zaprojektowany tak, by spełniać najsurowsze wymogi bezpieczeństwa. Całkowite wyłączenie logowania oznacza, że nie powstaje żaden ślad cyfrowy rozmowy. To nie wszystko – firma zablokowała również możliwość udostępniania tłumaczeń, eliminując ryzyko przypadkowego wycieku danych. Wszystkie procesy przetwarzania odbywają się zgodnie z najwyższymi standardami bezpieczeństwa, co zostało potwierdzone certyfikacjami przeprowadzonymi w niemieckich laboratoriach.Co ciekawe, Vasco współpracuje z wieloma dostawcami silników tłumaczących, ale dla każdego z nich wymaga specjalnych licencji i potwierdzeń dotyczących sposobu przetwarzania danych. Firma ma precyzyjnie określone wymagania odnośnie tego, jak długo dane mogą być przechowywane i w jaki sposób mogą być wykorzystywane. W przypadku niektórych dostawców Vasco wymogło całkowity zakaz przechowywania danych i wykorzystywania ich do trenowania modeli AI.To kompleksowe podejście do bezpieczeństwa sprawia, że E1 staje się atrakcyjnym rozwiązaniem nie tylko dla użytkowników indywidualnych, ale przede wszystkim dla korporacji, instytucji medycznych czy firm konsultingowych, gdzie poufność rozmów jest absolutnym priorytetem.Przyszłość i planowane funkcjeVasco nie spoczywa na laurach. W planach są:Wprowadzenie wersji słuchawki na lewe uchoTechnologia klonowania głosu pozwalająca na tłumaczenie z zachowaniem brzmienia oryginalnego mówcy w 70 językachSystem Vasco Audience do obsługi konferencji i większych spotkańDalsze rozszerzanie liczby obsługiwanych językówPraktyczne zastosowaniaE1 został zaprojektowany w odpowiedzi na realne potrzeby komunikacyjne, które zespół Vasco zidentyfikował podczas wieloletnich badań i kontaktów z użytkownikami. W praktyce urządzenie sprawdza się w dwóch głównych kategoriach sytuacji, ale każda z nich obejmuje szereg specyficznych zastosowań.Pierwsza kategoria to rozmowy spontaniczne. Klasycznym przykładem jest turysta pytający o drogę w obcym kraju, ale to tylko wierzchołek góry lodowej. E1 sprawdza się również w nagłych sytuacjach medycznych, gdy pacjent nie mówi w języku lokalnym, czy podczas nieplanowanych spotkań biznesowych z zagranicznymi partnerami. Szczególnie istotne jest to, że urządzenie nie wymaga żadnego przygotowania – wystarczy założyć słuchawkę i zacząć mówić.Druga kategoria to spotkania zaplanowane, gdzie E1 otwiera zupełnie nowe możliwości w wielu obszarach:W służbie zdrowia urządzenie zrewolucjonizowało komunikację w zakładach opieki. Pielęgniarze i opiekunowie mogą teraz swobodnie porozumiewać się z pacjentami mówiącymi w różnych językach, co nie tylko ułatwia codzienną opiekę, ale także znacząco podnosi jej jakość. Pacjenci mogą dokładnie opisać swoje dolegliwości, a personel medyczny – precyzyjnie wyjaśnić zalecenia czy procedury medyczne.W edukacji E1 znalazł szczególne zastosowanie w Stanach Zjednoczonych, gdzie nauczyciele wykorzystują go do komunikacji z rodzicami-imigrantami. To przełomowe rozwiązanie pozwala na pełne zaangażowanie rodziców w proces edukacyjny ich dzieci, niezależnie od znajomości języka angielskiego. Podczas zebrań rodzicielskich czy indywidualnych konsultacji mogą oni swobodnie rozmawiać o postępach w nauce, problemach czy planach edukacyjnych.W środowisku biznesowym E1 sprawdza się podczas:Międzynarodowych negocjacji handlowychSzkoleń dla wielojęzycznych zespołówAudytów w zagranicznych oddziałach firmPrezentacji produktów dla międzynarodowych klientówCo szczególnie istotne, w każdym z tych scenariuszy E1 pozwala na zachowanie naturalności rozmowy i kontaktu wzrokowego między rozmówcami. Nie ma potrzeby spoglądania na ekran telefonu czy przekazywania sobie urządzenia – każdy uczestnik rozmowy może się skupić na jej treści i emocjonalnym aspekcie komunikacji.Pierwsze wrażeniaPo prezentacji mogę stwierdzić, że E1 robi wrażenie nie tylko specyfikacją, ale przede wszystkim przemyślanym podejściem do problemu komunikacji międzyjęzykowej. Szczególnie imponuje możliwość podłączenia do 10 urządzeń jednocześnie, z których każde może być ustawione na inny język, przy zachowaniu synchronizacji tłumaczenia dla wszystkich uczestników.Co dalej?Vasco E1 zapowiada się jako fascynujący produkt, który może zrewolucjonizować sposób, w jaki komunikujemy się ponad barierami językowymi. Szczególnie cieszy fakt, że za tym innowacyjnym rozwiązaniem stoi europejska firma, która nie idzie na kompromisy w kwestii jakości i bezpieczeństwa.W najbliższym czasie przeprowadzę szczegółowe testy E1 w różnych scenariuszach użycia. Szczególnie interesuje mnie:Jakość tłumaczenia w hałaśliwym otoczeniuRzeczywisty czas pracy bateriiKomfort podczas długotrwałego użytkowaniaPraktyczność w scenariuszach biznesowychBiorąc pod uwagę ambitne plany rozwoju i już teraz imponujące możliwości, Vasco E1 może okazać się przełomowym produktem w dziedzinie tłumaczeń na żywo. Pełną recenzję opublikuję po dokładnym przetestowaniu urządzenia w różnych warunkach i scenariuszach użycia.TechnikaliaObsługa 51 językówDo 10 użytkowników jednocześnie7-8 godzin pracy na jednym ładowaniuEtui ładujące z trzema dodatkowymi cyklamiZasięg działania do 25 metrów (w testach nawet do 40-50m)Dostępność na platformach iOS i AndroidRegularne aktualizacje OTAEuropejska produkcja i certyfikacjaRelated Posts Przeczytaj również!Zmiany w prawie – jak przygotować firmę na ich wprowadzenie?Technologie, które zmieniają globalną komunikację – nowości Vasco na CES 2025Sukces dzięki współpracy