Polska ciągle zagrożona złym softem

Według danych zebranych przez Panda Security w styczniu 50 proc. wszystkich skanowanych komputerów na świecie było zainfekowanych złośliwym oprogramowaniem. Najpowszechniejszymi zagrożeniami były trojany, które spowodowały najwięcej infekcji (59 proc. wszystkich przypadków), za nimi uplasowały się tradycyjne wirusy (12 proc.) i robaki (9 proc.).

Na liście najpowszechniejszych złośliwych oprogramowań w Polsce dominują trojany, następnie downloader, exploit i adware. Warto wspomnieć o obecności starego trojana Lineage, który wciąż się rozpowszechnia i infekuje systemy.

Państwa najbardziej narażone na infekcje

Tajlandia, Chiny, Tajwan, Rosja i Turcja zajmują czołowe miejsca w rankingu krajów o największej liczbie infekcji (ponad 50 proc. skanowanych komputerów zostało zainfekowanych złośliwym oprogramowaniem). Polska w tym miesiącu znalazła się na 7 miejscu, z poziomem infekcji 45 proc.

“Nie widzimy znaczących zmian jeśli chodzi o globalne infekcje. Każdego dnia nasze laboratorium otrzymuje około 61 tys. próbek złośliwego oprogramowania, więc aby uniknąć infekcji należy posiadać rozwiązanie zabezpieczające, które zapewnia ochronę w czasie rzeczywistym, jak np. Panda Cloud Antivirus. Rejestrowanie nowych zagrożeń przez tradycyjne zabezpieczenia zajmuje dużo czasu. To czas, w którym użytkownicy pozostają bez ochrony przed nowymi zagrożeniami” – mówi Luis Corrons, Dyrektor Techniczny PandaLabs.