MaszyneriaDomator – podróżnik. > redakcja Opublikowane 11 listopada 20080 0 97 Podziel się Facebook Podziel się Twitter Podziel się Google+ Podziel się Reddit Podziel się Pinterest Podziel się Linkedin Podziel się Tumblr Jeśli ten opis do Ciebie pasuje – należysz do najbardziej licznej grupy konsumentów, którzy – kiedy szukają notebooka – wybierają rozmiar 15 cali. Producenci notebooków wiedzą o tym doskonale i to właśnie takie modele przeważają w ich ofercie. Takie komputery są najczęściej "wszystkomające". Przyzwoita matryca… a właśnie. Wyskoczmy na małą dygresję. Kiedyś, dawno temu, zanim zacząłem wybierać dla siebie notebooka (czyli jakieś dwa tygodnie temu) wszystkie matryce były dla mnie mniej więcej takie same. A później zobaczyłem komputery Apple, Sony a ostatnio Dellla i stwierdziłem, że są jakieś inne. Różnice są i to nie tylko w tak wymiernych parametrach jak rozdzielczość (to jak z telewizorami – możesz mieć matrycę o rozdzielczości "zwykłej" lub np.: Full HD). Po prostu patrzysz na dwa stojące obok siebie komputery i już nie masz watpliwości, który wybrać. Dlatego tak ważne jest aby przed zakupem komputera absolutnie go nie oglądać a już na pewno nie porównywać z innymi. To się zawsze kończy tak samo – wydajesz dwa razy tyle ile chciałeś wydać.To oczywiście żart. Oglądać należy, nawet trzeba. To problem, bo notebooki są najczęściej najtańsze w internecie. Jak więc je obejrzeć? Ano popularna stała się skandaliczna praktyka polegająca na tym, że potencjalny kupiec idzie obejrzeć interesujący go model komputera do sklepu (np.: jednego z elektromarketów) a później bezczelnie kupuje go w internecie. Sprawdź sam jaka to skandaliczna praktyka…A kiedy już będziesz sprawdzał nie zapomnij przetestować klawiatury. To bardzo zaniedbywany element notebooka – wydaje się, że każda klawiatura jest taka sama, w efekcie nie przywiązuje się do niej wagi. A to ogromny błąd. Żeby unaocznić skalę tej pomyłki proponuję małą sondę:Z którym z elementów komputera po zakupie będziesz miał najbliższy kontakt:a) z procesoremb) z kartą graficznąc) innym elementem znajdującym się w obudowie, którego nazwy nie zna autor artykułu a i 99% konsumentów nie jest ona do niczego potrzebnad) klawiaturą. Related Posts Przeczytaj również!Ultralekka seria Toshiba Portégé R700Ultrabooki wkraczają na rynek: prezentujemy Acer Aspire S3Trudna sztuka kupowania notebooka