AnalizyPC Tools Internet Security 2011 – test subiektywny > redakcja Opublikowane 23 stycznia 20110 0 157 Podziel się Facebook Podziel się Twitter Podziel się Google+ Podziel się Reddit Podziel się Pinterest Podziel się Linkedin Podziel się Tumblr 18 sierpnia 2008 Symantec producent oprogramowania antywirusowego „Norton” przejęła Australijską firmę PC Tools produkującą oprogramowanie do zabezpieczenia komputerów PC i Macintosh. Sprawdźmy, zatem co nowego oferuje nam nowa wersja.InstalacjaJuż w tym momencie można dostrzec różnice względem poprzedniej wersji, gdyż tutaj pobieramy plik, który waży jedynie 500 KB! Po otwarciu specjalna aplikacja automatycznie pobiera instalator(ok. 85 MB) . Instalacja przebiega bezproblemowo, analogicznie jak to było w poprzedniej wersji. Po instalacji program automatycznie pobiera najnowszą bazę wirusów. Szybkość trwania tej operacji zależy od szybkości naszego łącza. Co ciekawe program nie prosi o zrestartowanie „okienka”.Pierwszy kontakt z aplikacjąPo zainstalowaniu aplikacji, pobraniu sygnatur itp. postanowiłem otworzyć menu główne aplikacji. Dla tych, co nie wiedzą: w wersji 2009 i 2010 na otwarcie menu głównego programu czekało się dosłownie „wieki”. Potrafiło to trwać nawet 5 sekund, nie mówiąc już o zamykaniu okna aplikacji. Ci, co zetknęli się z tym denerwującym problemem wiedzą, o czym tu mówię. Wreszcie programiści wzięli się do ostrej pracy i naprawili ten problem. Teraz menu otwiera się 1 sekundę, naprawdę w mgnieniu oka.Zmiany wizualne… (i nie tylko) Wygląd menu głównego zostało trochę upiększone i dodano do niego bezpośredni przycisk skanowania; dodano również przycisk Moje Konto. Znajduje się on obok funkcji Smart Update. Dzięki temu udogodnieniu za dosłownie jednym kliknięciem myszki, mamy dostęp do naszych aktualnie posiadanych licencji, pomocy technicznej, danych produktów i płatności, jeśli takie są. Z poziomu menu głównego otrzymamy wszystkie niezbędne informacje o stanie ochrony komputera, czas pobrania najnowszych baz wirusów, czy daty ostatniego skanowania. Korzystanie z menu głównego jest przyjemne. Jednym słowem mówiąc jest funkcjonalnie. Jedną z kilku większych nowości jest moduł Download Guard. Można powiedzieć jest to „aplikacja w aplikacji”, ponieważ ma przypisany jeden cel: patrzenie na wszystkie pliki pobieranie przez nas z Internetu oraz na instalowane aplikacje. Jak to działa? Moduł blokuje zagrożenia przez porównywanie pobieranych przez nas plików z informacjami dostępnymi w sieci – informacje czerpie z czarnych i białych list programów, tworzonych na bieżąco przez miliony użytkowników oprogramowania PC Tools. Wszystkie operacje przeprowadzane są w chmurze. Ten moduł to połączenie czarnych list (działanie reakcyjne) z analizą treści (działanie prewencyjne). Niestety nie mamy możliwości podglądu np. statystyk czy szczegółowych informacji o danym pliku pobranym z Internetu tak jak to jest dostępne u Nortona.Skaner pamięci jest to druga nowość w tej wersji. Dzięki tej opcji antywirus sprawdza czy w pamięci operacyjnej nie ma wirusów. Wszystkie próbki antywirus wykrył i wyeliminował, a w niektórych przypadkach było potrzebne ponowne zrestartowanie systemu. Aż dziwne, że nie było tej funkcji w poprzednich wersjach.Kolejną nowością jest wybór przez nas wielkości aktualizacji baz wirusów pobieranych przez program. Program może korzystać z „Pełnej” wielkości oraz „Kompaktowej”. Teraz opiszę poszczególne wersje.Kompaktowa i Pełna wielkość bazy wirusówKompaktowa wielkość jest ustawiona domyślnie zaraz po instalacji antywirusa. Jest ona dużo mniejsza od Pełnej gdyż zajmuje 60 MB, a pełna ponad 95MB, więc różnica jest znacząca. Kompaktowa baza danych nie zawiera definicji wirusów, które są znacznie mniej powszechne, oraz które „wyszły już z użytku”, ale zapewnia szybsze skanowania. Wyszukuje najpopularniejsze wirusy. Nie oznacza to jednak, że system jest mniej chroniony. Od wielkości bazy danych zależy równowaga między szybkością działania, a zdolnością do wykrywania rzadszych zagrożeń. Osobiście jednak polecam używanie pełnej wersji bazy danych. Niestety program nie aktualizuje się automatycznie do najnowszej wersji, tak jak to ma miejsce np. w Nortonie, ale jak mnie zapewniono, w niedalekiej przyszłości rozważą wprowadzenie automatycznej aktualizacji oprogramowania.PC Tools – Bezpieczna WspólnotaJest to społeczność użytkowników Programu PC Tools Internet Security, którzy zgłaszają automatycznie wszystkie wykryte zagrożenia, oraz potencjalne niebezpieczne aplikacje specjalistom PC Tools. Dzięki tej opcji, możliwe jest szybsze wydawanie aktualizacji sygnatur wirusów, oraz lepsze chronienie użytkowników. Uczestnictwo jest dobrowolne, więc jeśli chcemy to nie musimy korzystać z tej funkcji. Trzeba jednak pamiętać, że dzięki tej opcji możemy pomoc innym uczestnikom w ochronie komputera.W skład pakietu Internet Security wchodzą:Ochrona AntyspamowaFirewallAnty-Spyware znany program (Spyware Doctor)Anty-VirusIdealne rozwiązanie dla małych firmCzemu? Ponieważ możemy naprawdę dobrze zabezpieczyć komputery w naszej firmie, nie wydając przy tym fortuny. Po drugie program jest w pełni zautomatyzowany; sam się aktualizuje, skanuje itp. Nie musimy zaprzątać sobie głowy dodatkowymi czynnościami, gdyż program sam za nas wszystko zrobi.PodsumowanieNajnowsza wersja oznaczona numerem 8 lub jak kto woli 2011 wprowadza dużo zmian oraz nowości. Można do nich zaliczyć zupełnie nowy moduł Download Guard, skanowanie pamięci oraz możliwość wyłączenia skanowania w trybie bezczynności w celu zapewnienia optymalnego działania komputera. Szczególnie tą ostatnią opcją ucieszą się właściciele netbooków, ponieważ daje to możliwość całkowitego dostosowania programu do własnych potrzeb, np. wyłączenia skanowania, podczas gdy system jest bezczynny.DostępnośćProgram można nabyć w większości punktów sprzedaży Media Markt oraz Saturn w całej Polsce. Dostępny jest również na Merlinie oraz na aukcjach internetowych po bardzo atrakcyjnych cenach, (ponieważ, często oferowane są starsze wersje). Bez obaw możemy nabyć i taką, ponieważ klucz zadziała. Już od 30 złotych możemy nabyć program na 3 stanowiska komputerowe z roczną licencją do użytku w domu jak i w firmie. Moim zdaniem jest to idealny stosunek ceny do jakości. Polecam.PLUSYMinimalne obciążenie procesora.Wysoka wydajność ochronyCzęste aktualizacje bazy wirusówNaprawione błędy zgłoszone przez użytkowników poprzedniej wersji.CenaMINUSYNie do końca poprawne spolszczenie programu Related Posts Przeczytaj również!Wynik testu AV-comparatives.orgVolvo C40 – klasyka w elektrycznym wydaniuTrudniej wyprowadzić dane z firmy